W dniach 24-26.05.2019r. uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Smolnicy uczestniczyli w „Zielonej Szkole” w Międzyzdrojach. Nasz wyjazd był możliwy dzięki udziale w projekcie unijnym „Poprawa jakości kształcenia podstawowego w SP w Smolnicy” oraz zaangażowaniu w organizację firmy „ Autokarowe usługi turystyczno-osobowe – R. Caban”.
W piątek rano zebraliśmy się pod szkołą i po wzruszających pożegnaniach wyruszyliśmy na północ Polski do Świnoujścia. Tam na terenie dawnego obronnego fortu pruskiego Gerharda staliśmy się rekrutami. Nasze szkolenie przeprowadzał umundurowany kapral, który oprowadzał nas po całym forcie i jego „ciemnych zakamarkach”. Po przeprowadzeniu żołnierskiej musztry zostaliśmy mianowani na pierwszy stopień wojskowy w pruskiej armii. Mimo iż momentami wydawaliśmy okrzyki lekkiego strachu, nie obyło się bez śmiechu oraz dobrej zabawy.
Stamtąd wyruszyliśmy zobaczyć najwyższą w Polsce i Europie latarnię morską. Wspinaliśmy się coraz wyżej i wyżej, a po pokonaniu 300 schodów z zapartym tchem podziwialiśmy przepiękny nadmorski krajobraz.
Po dniu i wieczorze pełnym wrażeń, sobotnia pobudka była nieprzyjemną koniecznością. Ale wstać trzeba było, ponieważ zaraz po śniadaniu udaliśmy się do Muzeum Przyrodniczego Wolińskiego Parku Narodowego w Międzyzdrojach, gdzie z pomocą pani przewodnik podziwialiśmy zebrane tam eksponaty. Następnie nasze kroki skierowaliśmy do Zagrody Pokazowej Żubrów. Tu „podglądaliśmy” codzienne życie mieszkańców rezerwatu, a także innych zwierząt, które z różnych powodów nie są w stanie samodzielnie przetrwać na wolności.
Następnie udaliśmy się na wyspę Wolin, a konkretniej do skansenu Słowian i Wikingów. Wizyta stała się prawdziwą podróżą do przeszłości. Zwiedzanie osady rozpoczęliśmy od krótkiego wprowadzenia w historię Wolina i okresu wczesnego średniowiecza. Następnie podzieleni na drużyny odszukiwaliśmy „ukrytych” bogów biorąc udział w przygotowanych przez nich zadaniach, typu lepienie z gliny, produkcja filcu, pisanie gęsim piórem, bieg wojownika czy strzelanie z łuku. Każdy uczestnik otrzymał również poczęstunek w postaci podpłomyka, piernika wypiekanego w piecu chlebowym oraz herbatki ziołowej.
Po pożegnaniu się z okresem średniowiecza odbyliśmy „Podróż dookoła Bałtyku” w parku miniatur. Spacerując wzdłuż miniaturowego wybrzeża przemierzyliśmy granice wszystkich państw leżących nad Bałtykiem, oglądając modele najciekawszych zabytków i latarni morskich pochodzących z Polski, Niemiec, Danii, Szwecji, Finlandii, Rosji, Litwy, Łotwy oraz Estonii. O historii tych zabytków opowiadał nam przewodnik. Dodatkowo mieliśmy okazję obejrzeć makietę miniaturowych kolejek, które nie pozwały oderwać od siebie wzroku.
Niedziela, to dzień wizyty w kościele pod wezwaniem św. Piotra, ale także dzień pożegnania z morzem. Spacerując Promenadą Gwiazd poczuliśmy się jak prawdziwi celebryci przymierzając swoje dłonie w odciskach pamiątkowych tabliczek. Wielką niespodziankę sprawił nam organizator wyjazdu zabierając wszystkich na seans do kina 7D. Krótki film był dla nas pełen emocji i nieoczekiwanych doznań. Po seansie udaliśmy się na molo, aby pożegnać się z szumem fal oraz śpiewem mew. Tu jak nigdzie indziej można było zasmakować morskiej bryzy i podmuchów wiatru, a nawet nieoczekiwanych „porwań” czapek z głów. Czas wracać do domu!
Po „Zielonej szkole” pozostają nam wspomnienia i żal, że czas upływa tak szybko. Może za rok znowu będziemy oddychać świeżym, morskim powietrzem, słuchać szumu morskich fal i poczujemy złocisty piach pod stopami?
D. Chiniewicz
P. Piotrowska
I. Sekuła